środa, 5 grudnia 2012

05.12.2012+ Recenzja Książki

Cześć,

w poprzednim poście pisałam, że muszę zastanowić się nad działalnością tego bloga. Otóż zdecydowałam, że jak będę mieć mało zadane to będę pisać, a jak dużo to nie. Ale dzisiaj mam zadaną tylko matmę.
Pierwsza lekcja to była religia. Mieliśmy w 14. Jest to bardzo fajna sala, bo wszędzie wywieszone są plakaty,a pisze się na niej markerem. Mówiliśmy o Adwencie. Patrycja pisała, że u niej ksiądz się obraził jak powiedzieli, że kalendarz adwentowy to symbol adwentu. U nas było inaczej. Nasz ksiądz nawet nie wiedział, że istnieje kalendarz adwentowy! O adwencie mówiliśmy jakieś 15 minut. Nie wiem czy pisałam, ale nasz ksiądz jest bardzo fajny np. daje nam spać na lekcji. Dzisiaj było inaczej, bo rozmawialiśmy o wampirach. B. i J. strasznie się nimi zafascynowały, że to tak określę. :D A no i muszę wspomnieć, że na religię w naszej klasie chodzi tylko 6 osób czyli prawie połowa klasy. Daria niestety nie przyszła. Ale no cóż. Taki lajf.
Kto lubi ten film? Ja lubię tylko 4 część. A książki kocham wszystkie. <3 <3 <3 
Potem przyroda. Pani nakrzyczała na mnie i na Darię, bo wczoraj nie byłyśmy w szkole ?! Poza tym mówiliśmy o obiegu wody. A potem biegaliśmy po szkole w poszukiwaniach dobrego słoika na jakieś tam doświadczenie.
Następnie polski. Oni mówili o filmie "Cudowne Święta Jonatana" i o "Świętach Karli", które oglądali gdy ja byłam chora.
Nie wiem jak u was, ale u mnie w szkole jest bardzo świątecznie. Wszystkie sale są ozdobione choćby ubraną choinką. Sala 21 jest najładniej przystrojona w całej szkole! Wszędzie lampki, łańcuchy, bombki, a przy tablicy... wielka choinka !! <3 <3 <3
A na korytarzu wiszą już wielkie łańcuchy i jutro będzie tam stać choinka, która co roku jest tak samo ubrana. <3
Potem planowo powinniśmy mieć niemiecki, ale było zastępstwo... i oglądaliśmy film "Księżyc w nowiu". Masakra jakaś... Niby fajny, ale oglądałam go już z 20-30 razy więc znam go na pamięć. W dodatku uważam, że książka jest lepsza.



Następnie ostatnia lekcja czyli matematyka i test z dodawania i odejmowania ułamków zwykłych. <3 No cóż to chyba tyle.
A już jutro Mikołajki! <3 Bardzo się cieszę! <3 
I w szkole i w domu!
***
Autor: "Rafał Kosik" 
Tytuł: "Felix, Net i Nika oraz Orbitalny Spisek" 
Opis wydawcy: Podczas imprezy sylwestrowej Felix, Net i Nika niechcący odpalają eksperymentalną rakietę kosmiczną. Tajne służby poszukują sprawców. Rakieta spadnie na terytorium Polski, rozpoczyna się więc walka z czasem. Gimnazjum Felixa, Neta i Niki stara się o uzyskanie certyfikatu jakości, co prowadzi do wielu absurdalnych i bardzo zabawnych sytuacji. Humor, szalone akcje, polska rzeczywistość - ta książka nie zawiedzie młodych czytelników!
Mój opis: Książka jak wszystkie z serii "Felix, Net i Nika" mnie nie zawiodła! Humor, akcja i wszystko co najlepsze możecie znaleźć w tej książce. Pojawia się również wątek miłości. Extra, brak mi słów! 
Ocena: 10/10 
A teraz biorę się za 2 część tej książki! Też pewnie będzie ciekawa!
Z.



16 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny blog <3
    zapraszam do mnie :)
    http://kkkalenya.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. też lubię te książki, w sumie całkiem fajny dzień, co?

    OdpowiedzUsuń
  4. To jednak byłaś w szkole! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że lubisz czytać, ja też.

    OdpowiedzUsuń
  6. Też lubię czytać :-) Chyba sięgnę po książkę z tej serii :-)
    http://milionioliwka.blog.interia.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, ale jest tam wiele wątków fantastycznych... To zależy kto lubi

      Usuń
  7. Książkę czytałam tylko pierwszą i ostatnią. Średnio mi się podobały. Co do filmu to... niezła komedia! ;D

    OdpowiedzUsuń

<3

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.